Nic nie dodaje włosom blasku tak, jak świeże muśnięcie pasemkami: szerokie smugi chłodnego beżowego blondu czy rozświetlone słońcem nitki promiennego karmelowego bronde. Jednak bez odpowiedniej pielęgnacji pasemka mogą szybko zmienić się z błyszczących i świetlistych w rudawe i zmatowiałe. Zatem jak samodzielnie dbać o pasemka? Oto kroki, jakie należy podjąć, niezależnie od odcienia…
Zdjęcie: @jacksonnunesoficial
Troska o pasemka w kolorze blond zaczyna się w salonie. Zanim fryzjer kolorysta wprowadzi jasne pasma, poproś o dodanie do rozjaśniacza wzmacniacza wiązań – WellaPlex No1 Bond Maker (o ile nie stosuje preparatu BlondorPlex, który zawiera ten wzmacniacz). Produkt ma za zadanie wzmacniać wewnętrzną strukturę włosa w czasie, gdy „rozwija się” Twój wymarzony kolor, a także zwiększa odporność włosów, nie zmieniając ostatecznego efektu koloryzacji.
Efekt wzmocnienia można zwiększyć w warunkach domowych, stosując maskę stabilizującą Wellaplex No3 Hair Stabilizer Mask, którą można nabyć w salonie. Po zabiegu koloryzacji, raz w tygodniu, nakładaj odżywkę od nasady aż po końce włosów. Dzięki temu rozjaśnione pasma będą zdrowsze i mniej łamliwe.
Zdjęcie: @couleursweety
Zwykle łatwiej dbać o włosy rozjaśnione technikami, w których proces ten nie zaczyna się u nasady, takie jak balejaż, foilyage czy ombre, niż o włosy farbowane od samej skóry. Jeśli planujesz wizytę w salonie, a masz problemy z pielęgnowaniem pasemek wymagających wysokiego zaangażowania, porozmawiaj z fryzjerem kolorystą o korzyściach płynących z ww. technik.
Masz już pasemka nałożone od nasady? Nie szkodzi. Dodając koloryzację „root shadow” w odcieniu zbliżonym do naturalnego koloru twoich włosów, fryzjer kolorysta pomoże ci przejść do jednolitego balejażu podczas jednego spotkania. Efektem będzie subtelniejszy odrost. To idealne rozwiązanie dla każdego, kto chce, aby utrzymanie pasemek było nieco łatwiejsze.
Niezależnie od tego, na jaką koloryzację się zdecydowałaś – jasne pasemka blond, ciemne pasemka lowlights czy miedziany balejaż – podstawą ich pielęgnacji w domu są szampony do włosów farbowanych. Te delikatne środki myjące opracowano z myślą o ochronie pigmentu, a w skład bardziej zaawansowanych produktów, takich jak ColorMotion+ Shampoo, wchodzą również antyoksydanty. Chronią one włosy przed metalami i zanieczyszczeniami obecnymi w wodzie, o których wiadomo, że powodują blaknięcie koloru i sprawiają, że pasemka nabierają rudego odcienia.
Myj nimi włosy regularnie, a jeśli pasemka zaczynają przybierać cieplejszy ton, zastosuj szampon
INVIGO Cool Blonde Color Refreshing Shampoo, który odświeża kolor.
Ten fioletowy szampon pomaga zneutralizować żółte i pomarańczowe tony we włosach. Wystarczy wmasować go w mokre pasma, pozostawić na 2–5 minut, a potem dokładnie spłukać.
Woda ma na kolor pasemek większy wpływ niż ci się wydaje. Zawiera mnóstwo składników mineralnych oraz metali, które zmieniają barwę włosów: nadaje im żółty lub pomarańczowy odcień i pozbawia je blasku. O ile szampon z dodatkiem antyoksydantów pomoże chronić przed szkodliwymi minerałami, warto również rozważyć zamontowanie filtra prysznicowego – zwłaszcza jeśli mieszkasz w okolicy, w której woda jest twarda. To sprytne urządzenie można podłączyć do już posiadanej słuchawki prysznicowej. Zanim woda spłynie na włosy, drażniące związki chemiczne będą już odfiltrowane. Jeśli masz wrażliwą skórę głowy, może się okazać, że z czasem podrażnienia znikną. Pamiętaj tylko o wymianie wkładów filtrujących co 6 miesięcy.
Pasemka będą miały połysk dzięki odpowiedniej dawce nawilżenia, dlatego regularnie nakładaj odżywkę do włosów koloryzowanych i maskę głęboko nawilżającą. Nasz wybór padł na odżywkę ColorMotion+ Moisturizing Color Reflection Conditioner, stosowaną po każdym myciu oraz na nakładaną raz w tygodniu maskę ColorMotion+ Structure+ Mask. Oba produkty zawierają wzmacniający wiązania składnik WellaPlex, który sprawia, że włosy są miękkie, a jednocześnie mocne. W dni, kiedy włosy są bardzo przesuszone, absolutnie niezbędna jest maska intensywnie nawilżająca. Wskazówka: odżywka i maska nałożone na zbyt mokre włosy ulegną rozcieńczeniu, dlatego po umyciu włosów szamponem delikatnie osusz je ręcznikiem, tak aby mogły z łatwością wchłonąć wszystkie składniki odżywcze.
Chłodne blondy ( platynowe, beżowe i popielate) wymagają dodatkowej pielęgnacji, by zachować świeżość – tu z pomocą przychodzi maska Color Fresh Mask w odcieniu perłowego blondu. Produkt służy do delikatnego podkreślania koloru włosów, bez radykalnej zmiany ich odcienia. Maskę nakłada się zamiast odżywki i pozostawia na włosach na 10 minut. Nie trzeba jej stosować po każdym myciu, wystarczy w te dni, kiedy włosy zaczną przybierać ciepłą lub miedzianą barwę. Rozprowadzona od nasady aż po końce, błyskawicznie ożywi jasne pasemka.
Jednym z najbardziej kluczowych produktów do pielęgnacji każdych pasemek jest spray chroniący włosy przed wysoką temperaturą. Nasz wybór padł na mgiełkę
EIMI Thermal Image, która nadaje włosom połysk i chroni je przed temperaturą dochodzącą do 220°C. Stosuj mgiełkę, ilekroć stylizujesz włosy suszarką, prostujesz je lub kręcisz, uchronisz je wówczas przed blaknięciem i przybieraniem miedzianych tonów. Polecamy również produkt
INVIGO Sun UV Protection Spray, chroniący włosy farbowane przed płowieniem i uszkodzeniami wywołanymi przez promienie słońca.
Między poważniejszymi zabiegami koloryzacji, takimi jak korekta odrostów i pasemek, polecamy usługę nabłyszczania Koleston Perfect Pure Glossing Service, która przywróci blask rozjaśnionym pasmom. Jeśli Twoim celem jest rozświetlenie włosów, idealna będzie opcja clear gloss, czyli nabłyszczanie bez zmiany koloru. Jeśli jednak sobie zażyczysz, fryzjer kolorysta może również nieco skorygować odcień. Zabieg doskonale nadaje się na specjalne okazje, kiedy chcesz, żeby pasemka wyglądały jak najlepiej. To szybka usługa – wykonasz ją w trakcie przerwy na lunch. Wyjdziesz po niej z salonu promieniejąc blaskiem.
Zdjęcie: @jhair_stylist